Błędy na starcie w zawodzie psychologa szkolnego
Już minęło parę lat od moich początków w zawodzie psychologa szkolnego. Mimo to, bardzo dobrze pamiętam moje bycie „świeżakiem”.
Miałam mnóstwo pytań w głowie i poczucie, że nic nie wiem. Co więcej, moi współpracownicy i uczniowie, również nie wiedzieli jaka jest moja rola w szkole.
Zdarzały się dziwne, śmieszne a czasem trudne sytuacje. Dlatego dziś:
- wiem czego unikać a na co zwracać szczególną uwagę;
- wiem gdzie szukać, żeby znaleźć odpowiedzi na swoje pytania;
- szkolę się, uczę i poznaję siebie na nowo.
Nasza praca to nie tylko praca z drugim człowiekiem, ale również praca nad sobą, dlatego zapraszam do przeczytania artykułu i wyciagnięcia wniosków!
Małe „olśnienia” przydatne na start:
Spędzasz czas TYLKO w gabinecie psychologa?
To nie jest dobry pomysł!
Musisz poznać otoczenie i dać się poznać.
Przedstaw się nauczycielom już na radzie sierpniowej. Wyjdź na przerwach do dzieci. Zajrzyj do pokoju nauczycielskiego.
Skupiasz się TYLKO na zajęciach indywidualnych?
Zajęcia indywidualne są ważne, ale to nie jest jedyna metoda udzielania pomocy psychologiczno-pedagogicznej.
W trakcie zajęć z całymi zespołami klasowymi:
poznasz relacje w klasie, dasz się lepiej poznać dzieciom i młodzieży, zrealizujesz programy profilaktyczne, dowiesz się z jakimi problemami zmagają się uczniowie
Poznajesz środowisko szkolne rozmawiając TYLKO z gronem pedagogicznym?
A pani ze sklepiku? Panie sprzątające? Panowie konserwatorzy?
Wszystko widzą, są w miejscach, które służą jako kryjówki, słyszą więcej niż nam wszystkim się wydaje.
Myślisz, że jesteś lekarstwem na całe zło tego świata?
Zaczynając swoją pracę w roli psychologa szkolnego, ma się wiele oczekiwań wobec siebie. Chce się pomóc wszystkim uczniom, nauczycielom i rodzicom.
Natomiast zapomina się o tym, że:
- będą zdarzały się sytuacje, kiedy nie będziesz czegoś wiedział/a,
- będą sytuacje, do których zaangażujesz innych specjalistów, nawet tych spoza szkoły,
- będą sytuacje trudne z rodzicami i nauczycielami.
I to wszystko nie oznacza, że nie jesteś wystarczająco dobry/a!