Karty w gabinecie psychologa cz.2
Karty w gabinecie psychologa, które ułatwiają nawiązywanie rozmowy mogą być zbawieniem dla tych, którzy nie czują się od razu komfortowo w takiej sytuacji. Wiele razy zdarzało mi się obserwować, jak trudno jest niektórym uczniom otworzyć się na rozmowę. Szczególnie w przypadku nastolatków, którzy często ograniczają się do trzech zwrotów: tak/nie/nie wiem 🙂
Czy jest na to jakiś sposób?
Tak! Karty z pytaniami.
Wspomniałam w poprzednim artykule o kartach, że dzielę je na trzy kategorie: karty metaforyczne (z obrazkami), rozwiązujące język – czyli z dużą ilością pytań i karty z zadaniami do wykonania.
Dzisiaj chciałabym przedstawić “Karty na rozwiązanie języka”, czyli takie, które idealnie sprawdzą się do nawiązania kontaktu werbalnego z dzieckiem.
Korzystam z nich szczególnie wtedy, gdy są to nasze pierwsze spotkania i chcę lepiej poznać dziecko. Karty kojarzą się z grą, ja sama biorę czynny udział w tej zabawie, więc dowiadujemy się ciekawych informacji o sobie nawzajem. Oczywiście dbam o swoje granice, nie dzielę się informacjami, które uznam za zbyt osobiste. Staram się jednak, nie stawiać ucznia w pozycji “to teraz Ciebie przepytam”, tylko “zagrajmy razem i poznajmy się lepiej”.
Dzięki temu klimat spotkań jest bardziej przyjazny, dziecko/nastolatek otwiera się w takim tempie, w jakim czuje się dobrze a ja zdobywam pomału informacje, kluczowe dla naszej współpracy.
“Łamacz lodów” to były pierwsze karty w gabinecie psychologa, które zakupiłam. Na początku korzystałam tylko z wersji dla starszych 12+, ale szybko skusiłam się na wersję dla dzieci w wieku 6-12 lat.
Na zajęciach indywidualnych dzielę całą talię po równo – połowa dla mnie, połowa dla ucznia.
W trakcie zajęć grupowych uczniowie mogą losować karty dla siebie nawzajem i czytać pytania na głos.
Rozmowa jest bardzo swobodna, pozwalam nie odpowiadać na pytania, które w jakiś sposób są trudne dla mojego odbiory – dla mnie to również cenna informacja, na jakim jesteśmy etapie.
Wspomniane we wcześniejszym artykule “Pudełko terapeutyczne” również zawiera karty z pytaniami. Pisałam o quizie “Co ty Wiesz Panie Jeż” i ilustracjach ale mamy na nich również pytania, dzięki którym poznasz punkt widzenia ucznia, jego obraz świata, dowiesz się o trudnościach i wyzwaniach.
Przytoczę kilka pytań z tych kart:
“Dla kogo masz dzisiaj zamknięte drzwi?”
“Jakie przeszkody wydają Ci się nie do przejścia?”
“Kogo chciałbyś spotkać za tymi zamkniętymi drzwiami” – na odwrocie karty namalowane są zamknięte drzwi.
Kolejne karty w gabinecie psychologa idealne do nawiązania pierwszego kontaktu to – “Rozmawialnik”, czyli 40 kart do rozmów, które mają za zadanie ją pogłębić, np.:
“Co i kiedy sprawia, że czujesz się dowartościowy?”
“Komu oddałbyś ostatniego cukierka?”
“Opowiedz o żenującej sytuacji, z której dziś umiesz się już śmiać.”
Zdecydowanie to trochę trudniejsze tematy. Myślę, że idealnie sprawdzą się na zajęciach, na których będzie już zbudowana bezpieczna atmosfera. Jedna karta może otworzyć mnóstwo pytań i odpowiedzi. Pokuszę się o stwierdzenie, że to dobry pomysł dla nieco starszych, czyli pewnie 12+, choć to wszystko zależy od dojrzałości emocjonalnej naszego ucznia.
Jest jeszcze kilka innych “rozmawialników”. Ja mam jeszcze “Czas z dzieckiem”. Ponownie 40 kart do pogłębienia rozmowy. Jak sama nazwa wskazuje, mogą być pracą domową dla całej rodziny. Idealnie sprawdzą się również jako nauka prawidłowej komunikacji. Każdy z nas ma jakieś swoje potrzeby ale nie każdy potrafi o nich mówić. Karty pomogą otworzyć się na drugą osobę. W rodzinie czasami jest tak, że wszystko wydaje się być oczywiste, zapominamy zweryfikować swoje spostrzeżenia. Rozmowa z wykorzystaniem tych kart pozwoli na nowo poznać swoich domowników.
Pewnie część kart można przerobić na wersję dla klasy i zastosować na godzinie wychowawczej.
Pytanie “Jakie nasze wspólne aktywności sprawiłyby Ci radość?” może być spokojnie zadane przez wychowawcę do jednego ucznia i takich kart jest więcej. Można również dokonać lekkiej modyfikacji karty, np.:
“Opisz, jakie reguły zachowania panują u nas w domu”, można zamienić na
“Opisz, jakie reguły zachowania panują u nas w klasie.”
Ostatnie w tym artykule karty to – “Karty odporności psychicznej.” Zestaw 18 dwustronnych kart, których awers zawiera cechę charakterystyczną dla kompetencji dziecka a rewers to uzupełnienie – wskaźniki rozwijania odporności psychicznej. Mamy również 3 karty prezentujące źródła odporności psychicznej dziecka.
Karty podzielone są na 3 kategorie:
- ja mam, np.: ja mam – bliskich, którzy kochają mnie takim, jakim jestem”
- ja jestem, np.: ja jestem – pewny/a siebie i skuteczny/a
- ja mogę, np.: ja mogę – efektywnie komunikować się, być asertywnym/ą
Po drugiej stronie mamy nagłówek “możesz rozwijać to u dziecka, kiedy: (…)” i są wymienione konkretne przykłady, co można zrobić (np. zachęcasz do wyznaczania celów).
Brzmi jak praca domowa ale dla rodziców. I z pewnością dużo zyska rodzina, która z nich skorzysta. Jednakże, tutaj również można dokonać modyfikacji i dostosować karty do potrzeb szkoły/klasy/naszych zajęć indywidualnych. Czy nie cudnie byłoby, gdyby uczniowie w klasie sami mogli zrobić burzę mózgów i wypisać, jak mogą wzmocnić swoją pewność siebie?
Albo porozmawiać z całą grupą, co to dla nich oznacza – “być kochanym”?
Taka lekcja z całym zespołem klasowym pokazałaby, że mają sprawczość i mogą sami zadbać o swoje zdrowie psychiczne.
Jeśli interesują Ciebie karty w gabinecie psychologa, zastanawiasz się, jak wykorzystać gry planszowe w pracy terapeutycznej lub jaki zakupić program multimedialny, to koniecznie odwiedź nas na Instagramie lub Facebooku.
A po nowinki zapraszamy na nasz newsletter: